Autor Wiadomość
Buka
PostWysłany: Czw 19:33, 20 Sie 2009    Temat postu:

Paula, zapraszam do wątku o Magneto i Akolitach ;)
Paula
PostWysłany: Śro 22:31, 19 Sie 2009    Temat postu: ...

No jak dla mnie to każdy bywał czasem śmieszny np.:
Toad i te jego zaloty do Wandy XD No i w efekcie również Wanda //o ściane Toad'em//
Amanda (dziewczyna Kurta) jak Toad zabrał Kurtowi zegarek w domu Amandy na oczach jej rodziców, ona sie zapytała "To co na deser?" (Ps. Jak ktos chce obejrzec to to odcinek pt.: "Toad, wiedźma i choloprzymiarka")
Kurt - no wiadomo, zawsze i wszędzie potrafi rozśmieszyć Very Happy Np.:
Pierwsze spotkanie z Toadem w instytucie (pierwszy odcinek pierwszej serii)
Taniec na stole i "Ała!! Pociągnołęś mnie za ogon!!" Laughing
A ta mina na imprezie jak tańczył z Amandą to mnie zupełnie rozwaliła Shocked Embarassed Laughing

A tak w ogóle to moze to nie jest temat, zeby to pisać... Ale chodziłam w szoku po tym jak dowiedziałam się, że MAGNETO JEST POLAKIEM ŻYDOWSKIEGO POCHODZENIA Shocked
Wolverine
PostWysłany: Wto 16:07, 18 Mar 2008    Temat postu:

Najśmieszniejszy jest chyba Todd Very Happy (w sensie, że śmieszny) i Kurt (w sensie, że jego żarty są śmieszne) A no i racja, że każda postać parę razy zrobiła coś śmiesznego Very Happy
Panna A
PostWysłany: Czw 17:22, 26 Paź 2006    Temat postu:

Moim zdaniem prawie kazda postac miala jakies smieszne scenki chodzby nawet Rogue ktora w odcinku kiedy Even nagrywal prace domowa na karere o swojej rodzinie Rogue zaczela nasladowac Kitty gdy tak sie zarumienila do chlopaka ktory sptytal czy przyjdzie na proby odnosnie tego Draculi to jak zobaczylam miny Rogue to myslalm ze sie posikam Wink Ale takie smieszne teksty to najczesciej lapie Futrzak!! Jest super uwielbiam go!! jest taki smiechowy Very Happy ahh i nasz Toad to jest dobre! on robi za takiego malego "pajaca" Wink hihi ale i tak go lubie! fajny jest! Smile no ale najlepsi to sa Kitty i Kurt Ci jak sie dobiora to bija wszystkich na lopadki hehe wtedy to mozna sie posmiac haha Very Happy Very Happy
Ola : )
PostWysłany: Czw 19:00, 31 Sie 2006    Temat postu:

Nawet niezły pomysł ale zanim dostrzegnie się taki błąd to trochę to trwa...
Myślę żę możę w rzeszcie jak chcesz to twórz (mam jeszcze jeden)
Marta_15
PostWysłany: Czw 15:26, 31 Sie 2006    Temat postu:

a wyłapałaś jeszcze jakieś błędy w Evolution. Możnaby założyć temat gdzie by się umieszczało takie pomyłki twórców... Tylko nie za bardzo wiem gdzie taki temat wstawić
Ola : )
PostWysłany: Czw 14:28, 31 Sie 2006    Temat postu:

Niw wiem! jaloś samo wychodzi ale zadziwiam tez tym moją siostrę.
Takie błędy lubię też wyłapywać w reklamach.
A wracając do tematu to może był już ciemno ale nie była to noc Mr. Green
Marta_15
PostWysłany: Śro 17:24, 30 Sie 2006    Temat postu:

jak ty wyłapujesz takie szczegóły, Ola??? Ja tego nie zauważyłam. No, ale Scottowi w tej wypowiedzi chyba chodziło o to co doniej mowił, jak ją Ruda dotknęła. Wtedy to już się zciemniało
Ola : )
PostWysłany: Śro 17:18, 30 Sie 2006    Temat postu:

Wogóle ten odcinek bardzo mi się podobą, ale na końcu jest mały błąd w dialogu.
gdy Scott i kity przyworzą Jean do domu widać żę jest jeszcze jasno.
A następnego dnia Scott pyta się Jean czy pamięta coś z wczorajszej nocy?
Nocy przecierz wtedy nie było jeszcze ciemno ?
Marta_15
PostWysłany: Śro 12:46, 30 Sie 2006    Temat postu:

albo w Power Surge jak Scott wybierałsię na imprę do Duncana. Najpierw zjechał na tyłku ze schodów, potem poślizgnął się na lodzie, a jak już dojechał dostał z piłki w głowę. Nawet fajnie się to oglądało Wink
Ola : )
PostWysłany: Wto 20:00, 29 Sie 2006    Temat postu:

A co do kitty to jeszcze było dobre w odcinku Power Surge jak kity leci na stole... albo jak Kurt dostaje w twarz blatem...
Marta_15
PostWysłany: Wto 11:42, 29 Sie 2006    Temat postu:

Boom Boom jest po prostu nieźle zwariowana. To czasami też jest śmieszne. Kiedy wybrała się z Kurtem na zabawę (chociaż mieli karę) wrzucała wybuchowe kuleczki do jedzenia, w spodnie itp. To też było fajne Wink
Ola : )
PostWysłany: Wto 9:10, 29 Sie 2006    Temat postu:

Kitty ma różne zwariowane pomysły a kurt nieskończoąoną ilość żartów a gdy się jeszcze razem dobiorą to można się nieźle uśmiać.

Toad też miewa fajne teksty np.
-dla takiej jak ona umył bym zęby
-kamera mnie kocha
Jeszcze był tak jeden tekst ale go do końca nie pamiętam ale było to wtedy kiedy Toad się mył(raz w miesiącu)a Bom boom za każdym razem mu w tym przeszkadzała a potem wrzuciła mu bombę mówiąc masz mydełko.
Tak swoją drogą ona też jest trochę śmieszna...
Marta_15
PostWysłany: Pią 20:29, 18 Sie 2006    Temat postu:

mówisz o tej czapce w kształcie piramidy, którą nosiła żeby rozjaśnić sobie umysł. Evan też trochę w tej czapeczce paradował...
Cyclops-Admin
PostWysłany: Pią 20:14, 18 Sie 2006    Temat postu:

Zgadzam się jeśli chodzi o Kurta i Toada. Ale Iceman też jest czasem śmieszny. Kitty też, zwłaszcza z tą czapką w którymś odciknu Laughing...

Powered by phpBB © 2001,2002 phpBB Group